Fotografia wnętrz
Moi rodzice mieszkają na wsi. W sporym domu, w miejscowości w której liczba mieszkańców nie przekracza z cała pewnością 1000 osób. Moi rodzice mają sentyment do tego miejsca. Tu oboje się wychowali. Tu wychowali nas – swoją szóstkę pociech. Nie było kolorowo, bynajmniej nie zawsze. Ale były chwile kiedy miłość aż kipiała z każdego kąta. Teraz kiedy każde z nas ma swoje rodziny, bardzo często wracamy tam razem ze swoimi pociechami. Moja mama, zaparza wtedy ogromny dzbanek herbaty, i kupuje zawsze w tym samym sklepie herbatniki z cukrem. I nie dlatego, ze nic innego nie ma , ale dlatego że jest to nasz smak z dzieciństwa. Niekiedy, a w zasadzie coraz cześciej ten wspólny czas kończy się wspólnym oglądaniem zdjęć. A ostatnio stwierdziliśmy, że większość z nich to stylowa fotografia wnętrz. Continue reading